Na początek wszystkie kwiaty należy umyć i oczyścić. Należy o nie zadbać od razu po zerwaniu. Ważne jest to, że nie myjemy je pod bieżącą wodą, bo możemy stracić pyłek, ale płatki ulegną zmiażdżeniu.
Najlepiej zrobić tak, że w zlewie lub misce nalejemy zimną wodę. Wkładamy do niej mniszka i spłukujemy liście. Potem kolejne kwiaty odkładamy na sitko. Następnie wylewamy wodę i jeszcze raz napełniamy, po czym powtarzamy proces. Chodzi bowiem o to, by w kwiatach nie pozostał kurz ani żadne owady.
Kiedy kwiaty są już czyste, kładziemy je na papierze płatkami do dołu. I zostawiamy do wyschnięcia. Kolejnym krokiem jest usunięcie wszystkich płatków i zielonej części (jest gorzka). Pozostałą część kwiatu wkładamy do garnka, w którym będziemy przygotowywać syrop.
Dobrze zadbać o to, by miał pojemność przynajmniej 1,5l. Oczywiście, na wszelki wypadek warto mieć większy. Parę razy chwytaj za płatki na środku kwiatu, wyciągnij je, a potem umieszczaj w garnku. Czynność powtarzamy tak wiele razy, aż zielona część pozostanie pozbawiona wszystkich płatków.
Mogą wpaść drobinki, ale większa część pozostanie oddzielona. Kiedy wszystkie płatki są już w garnku, możemy przejść do gotowania.