Do Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego wpłynęło zawiadomienie od posła Koalicji Obywatelskiej Romana Giertycha, które dotyczyło rzekomych nieprawidłowości podczas wyborów prezydenckich. Sprawa dotyczy aplikacji służącej do weryfikacji zaświadczeń potwierdzających prawo do głosowania poza miejscem zamieszkania.
ABW wszczyna działania w sprawie
Jak poinformował Jacek Dobrzyński, rzecznik ministra-koordynatora służb specjalnych, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego rozpoczęła przewidziane ustawą procedury mające na celu sprawdzenie i wyjaśnienie informacji zawartych w zawiadomieniu.
Kontrowersje wokół aplikacji wyborczej
W trakcie tegorocznych wyborów prezydenckich obywatele mogli głosować także poza miejscem swojego stałego meldunku na podstawie otrzymanego zaświadczenia. Ruch Kontroli Wyborów, kojarzony z Prawem i Sprawiedliwością, wykorzystywał w lokalach wyborczych specjalną aplikację, która miała służyć do sprawdzania autentyczności tych zaświadczeń i zapobiegać ich wielokrotnemu użyciu.
Po pojawieniu się głosów, że na podstawie takiej weryfikacji aplikacja miała prowadzić do odmowy wydania kart do głosowania, wytyczne od komisarza wyborczego z Gdańska, sędzi Sądu Apelacyjnego Julii Kuciel, jasno zakazały weryfikacji zaświadczeń przez komisje. Próby takiego działania miały być zgłaszane do Okręgowej Komisji Wyborczej. Z kolei szef Krajowego Biura Wyborczego Rafał Tkacz zapewnił, że członkowie komisji mogą zapisywać numery zaświadczeń, co samo w sobie nie jest nielegalne ani problematyczne.
Roman Giertych o ingerencji zagranicznej
Poseł KO w mediach społecznościowych wyraził swoje zaniepokojenie na temat możliwej ingerencji chińskiej lub wspieranej przez Rosję w polską kampanię wyborczą. W opublikowanym komunikacie zwrócił uwagę, że platforma TikTok promowała w trakcie kampanii treści o skrajnym charakterze prawicowym aż pięć razy częściej niż wszystkie pozostałe. Podkreślił, że na podstawie badań przedstawionych przez „Gazetę Wyborczą” zwróci się do ABW o wyjaśnienia w tej sprawie.
„Platforma TikTok promowała w kampanii treści skrajnie prawicowe pięć razy częściej niż wszystkie inne”
Reakcje i dalsze kroki
Zawiadomienie Romana Giertycha oraz powołanie się na badania dotyczące ingerencji zagranicznej sprawiły, że ABW rozpoczęła działania mające na celu weryfikację sytuacji. Sprawa pozostaje w toku, a instytucje państwowe zapowiedziały, że podjęte zostaną wszystkie niezbędne kroki, by zapewnić przejrzystość i prawidłowość wyborów.