Dobroczynny wpływ śliwek na system trawienny jest znany od dawna. Przygotowane w domowym zaciszu kompoty, ciasta, marmolady z ich dodatkiem to często znak rozpoznawczy pani/pana domu. Dobry kucharz wie, że nawet staropolski bigos nie obędzie się bez dodatku powidła śliwkowego.
Na samym początku umyte śliwki należy wydrylować, a w rondelku rozpuścić cukier w wodzie.
Doprowadzamy do wrzenia i do tak przygotowanego syropu wkładamy śliwki. Na zmniejszonym ogniu gotujemy je półgodziny. Po tym czasie śliwki wyciągamy, a syrop nadal zostawiamy na ogniu i pamiętamy o systematycznym mieszaniu. Gdy tylko zgęstnieje, zostawiamy syrop do ostygnięcia.
Kolejnym etapem jest ponowne zanurzenie śliwek w syropie i podgrzanie całej mieszanki na małym ogniu. Po 30 minutach wyciągnij śliwki, a syrop ostudź. Powtórz czynność kilka razy, aż owoce będą miękkie i połyskujące. Przy ostatnim moczeniu śliwek do syropu dodajemy kwasek cytrynowy.