Domowe pyszności – koniecznie zapisz przepis. Domowa delikatna chałwa którą zrobisz w 10 min.
Kto nie lubi słodkiej, rozpływającej się w ustach delikatnej chałwy?
Jedząc ją, można poczuć się, jakbyśmy odwiedzali egzotyczne Bałkany albo gorące kraje basenu Morza Śródziemnego. Lubią ją zarówno dorośli, jak i dzieci, ale trudno trafić w naszych sklepach na produkt, który będzie mieć autentyczny, unikatowy smak i nie będzie zawierał masy szkodliwych dodatków.
Na szczęście zrobienie w domu tego przysmaku jest szybkie i proste, a chałwa jest niemal od razu gotowa do jedzenia. Na przygotowanie takiej domowej chałwy potrzebujemy zaledwie około 10 minut. Nie ma w niej zbędnych składników: konserwantów, dziwnych ulepszaczy, sztucznych barwników, białego cukru czy rakotwórczego oleju palmowego.
Jedyne czego potrzebujemy, żeby zrobić taką autentyczną chałwę to zmielone nasiona słonecznika i miód – same proste i naturalne składniki. A później już tylko pozostaje delektowanie się zdrowym i autentycznym w smaku przysmakiem.
Składniki
- nasiona słonecznika – 200g
- orzeszki arachidowe – 100g
- płynny miód – 2-3 łyżki, ilość miodu zależy od tego, jaką konsystencje preferujemy.
Przygotowanie
Słonecznik prażymy przez kilka minut na suchej patelni. Patelnią trzeba cały czas potrząsać, żeby nasiona słonecznika nie uległy przypaleniu, bo wtedy, zamiast uzyskać łagodny orzechowy smak, masa stanie się gorzka. Podprażone nasiona pozostawiamy do wystudzenia.
Orzeszki arachidowe mielimy dokładnie przy pomocy blendera lub młynka do kawy i przekładamy do większej miski. Wystudzone nasiona słonecznika również mielimy i dodajemy do wcześniej zblendowanych orzechów.
Do składników w misce dodajemy miód i mieszamy do ich połączenia. Jeśli miód nie jest w stanie płynnym, należy go odrobinę podgrzać – na przykład w mikrofali lub w garnuszku na kuchence.
Żeby uformować uzyskaną masę w pożądany kształt, przekładamy ją na folię spożywczą i ciasno zawijamy lub wkładamy do pudełka i mocno uciskamy.
Chociaż nasza chałwa jest już gotowa, należy dać jej odpocząć w lodówce chociaż przez godzinę – masa stężeje, nabierze smaku i będzie łatwiejsza do pokrojenia.
